niedziela, 25 października 2015
niedziela, 18 października 2015
Bieżąca dokumentacja >:-]
Wiem, co chcę uzyskać. Dość mam jednak uderzania głową w ścianę niemożliwości bez uprzedniego sprawdzenia dystansu, dzielącego jedno i drugie. Dlatego postanowiłem przeprowadzić próbę. Zacząłem wczoraj. W efekcie rezultat tej próby na razie przedstawia się bardziej niż skromnie. Ale może jeszcze urośnie, kto wie?
Oto on:
Oto on:
niedziela, 11 października 2015
Zamiast bieżącej dokumentacji...
...mogę jedynie zapisać tu parę cierpkich słów, skierowanych do siebie samego.
"Źródła wątpliwości" nie ukończę. Technicznie niewykonalne. A to dlatego, że błąd tkwił zasadniczo w podstawie- w samej koncepcji. Zestalony tlenek wodoru jest tworzywem plastycznym. Tworzy bryły. Poddaje się, co prawda w szczególny sposób, obróbce mechanicznej. Tymczasem ja próbowałem wymodelować symboliczne naśladownictwo tego surowca. Pasemka, psiakrew... a przecież to się prosi o trójwymiarowość. I właśnie pod kątem trójwymiarowości powinienem zrobić drugą wersję. Roboty zapowiada się sporo. Uciążliwej. Być może jednak to, co- kto wie czy- stworzę, będzie harmonizowało z moimi oczekiwaniami. A na razie nie wyszło.
Bo, jak powiada stare przysłowie rycerzy Jedi...
[...wymyśliłem je około 38 godzin temu i obawiam się, że ma ono sens jedynie w języku polskim...]
...fortuna kałem się tuczy.
>:-]
"Źródła wątpliwości" nie ukończę. Technicznie niewykonalne. A to dlatego, że błąd tkwił zasadniczo w podstawie- w samej koncepcji. Zestalony tlenek wodoru jest tworzywem plastycznym. Tworzy bryły. Poddaje się, co prawda w szczególny sposób, obróbce mechanicznej. Tymczasem ja próbowałem wymodelować symboliczne naśladownictwo tego surowca. Pasemka, psiakrew... a przecież to się prosi o trójwymiarowość. I właśnie pod kątem trójwymiarowości powinienem zrobić drugą wersję. Roboty zapowiada się sporo. Uciążliwej. Być może jednak to, co- kto wie czy- stworzę, będzie harmonizowało z moimi oczekiwaniami. A na razie nie wyszło.
Bo, jak powiada stare przysłowie rycerzy Jedi...
[...wymyśliłem je około 38 godzin temu i obawiam się, że ma ono sens jedynie w języku polskim...]
...fortuna kałem się tuczy.
>:-]
poniedziałek, 5 października 2015
Bieżąca dokumentacja >:-(
Ilekroć próbuję wymodelować podobiznę wody, tylekroć rezultat okazuje się... cóż, nie całkiem zgodny z moimi chęciami. Spróbuję ukończyć "Źródło wątpliwości", ale prawdopodobnie czeka mnie też opracowanie kolejnej wersji tego, co na liście projektów figuruje jako "zamrożona fontanna".
Subskrybuj:
Posty (Atom)