niedziela, 21 grudnia 2014

Bieżąca dokumentacja.











Osobiście uważam, że nadanie wytworowi polskiej myśli anglojęzycznej nazwy świadczy o niejakiej pretensjonalności. Ale tylko w ten sposób, niestety, mogę uniknąć jeszcze większego stopnia stężenia zjawiska, wymienionego na końcu poprzedniego zdania...
Mam więc nowy tytuł, na razie wciąż tylko roboczy.
"Winterwood Dusk".
>:-|

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz