"Właśnie przez tę tajemniczość nierzadko prawi i rzetelni mieszkańcy różnych krajów dają posłuch drwinie oraz krotochwili. Wyjaśnienia zaś, jakich udzielają ci, którzy sami siebie zwą >>sługami<<, są naiwne i po części niegodne wiary."
Zauważyłem, że wielu kapłanów zachowuje się tak, jakby znali wszelkie zamiary Istoty Najwyższej. Czy to czasem nie podchodzi pod tak zwany "grzech pychy"? >:-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz