"...i że jest on brzuchomówcą, co jednak nie wynika w sposób nieodparty z analogii przeciwieństw, będącej relacją od światła do cienia."
Aliści Pazuzu, będący rzekomo władcą wiatrów (a czy grecki Tyfon nie objawiał się aby jako trąba powietrzna?) mógłby rzeczywiście specjalizować się w brzmieniach, bo są one w końcu tylko drganiami cząstek gazu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz