"Roztrąbił dane tych nieszczęśników z taką siłą, jakby chciał utorować w powietrzu ścieżkę dla fatalnej strzały, w której cieniu pulsowała >>piękna<< nadzieja na doczesne państwo."
Wyczuwam w tym poważny zarzut pod adresem instytucji kościelnych. Nie pierwszy i najprawdopodobniej nie ostatni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz