"Obecnie obrona ich racji wymagałaby przywoływania- przy użyciu efektów katoptrycznych- cieni aż spod granicy Zodiaku."
Ezoteryka. Aż do bólu głowy. Ale o takich efektach pisała już pewna XIX- wieczna ślicznotka w niesłusznie dziś zapomnianej powieści pt. "Zwierciadlana zagadka". Z tym, że bohaterom dzieła Deotymy to przywoływanie na zdrowie nie wyszło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz