"Taki właśnie, a nie inny rozwój wypadków narzuca sama przez się tradycja templarnej rycerskości, którą symbolizują dwadzieścia dwie tajemnice Hermesa oraz dwadzieścia dwie litery niektórych świętych alfabetów."
A gdyby Eliphas Levi nawiązał kontakty seksualne z Gurdżijewem, to doszłoby do wielokrotnego szpicyfindrowania prawdziwego istnieniowego lulcopalanta uświęconym pastadeuszem w kołochodozo. >:-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz